czwartek, 6 sierpnia 2015

Przenosiny bloga

Jakiś czas temu (z rok pewnie będzie) pisałem o rozłamie na blogu. Dzisiaj będzie mniej więcej o tym samym ;]

Otóż, moje drogie miśki, zabieram się z Bloggera. Nie dlatego, że jestem niezadowolony z usługi. Po prostu wolę mieć swój kurwidołek u mnie na VPSie.

Od teraz wszystkie artykuły o informatyce oraz inne opinie na różne tematy będą się pojawiać na moim blogu: http://blog.nidrax.eu/

Degustacje piwne natomiast też będą miały swoje osobne, wydzielone miejsce, które utworzę w swoim czasie i odpowiednio was o nim poinformuję.

Pozdrawiam i zapraszam na nowego bloga na którym, mam nadzieję, będę częściej się wypowiadał ;)

czwartek, 9 kwietnia 2015

Degustujemy: So Far So Dark [kolaboracja AleBrowar & Artezan]

Witam, moi kochani!
Wiem, że od dawna nie było żadnych wpisów. Po prostu jestem leniwym ch**m :)
Dzisiaj coś specjalnego, albowiem będzie premiera. Świeżutka warka powstała w wyniku współpracy AleBrowaru z browarem Artezan. Jest to piwo gatunku Robust Porter z lukrecją i kawą. Brzmi ciekawie, ale czy równie dobrze smakuje? Przekonamy się za chwilę, gdyż tę degustację piszę na żywca.


poniedziałek, 19 stycznia 2015

Anegdotki z praktyk cz. 2, nasze życie z kolegą Kierownikiem

Gdy Ja z Wojtkiem zajmowaliśmy się rżnięciem głupa słupa, Adam dostał bojowe zadanie złożenia komputera, który miał nam posłużyć za stanowisko pracy. Brakowało do niego procesora, więc trzeba było jakiś zmontować.W tym celu razem z kolegą kierownikiem udali się na 'wybieg'.

środa, 12 listopada 2014

#wyzwanie10jaków

Jak niektórym wiadomo, poza byciem informatykiem interesuję się również literaturą i kretyńskim kreatywnym pisarstwem. Tego bloga początkowo założyłem po to, by własnie w ciekawy sposób opowiadać o tym, co mi leży na wątrobie. Jak widać, zapał był, ale słomiany i z czasem ograniczyłem się do wpisów o piwie i od czasu do czasu czymś innym.

Jednak chciałbym się zrehabilitować po tym okresie niskiej aktywności i faktycznie wziąć się za blogowanie, a jest ku temu okazja :)

Dostałem nominację od Matta Olecha do #wyzwanie10jaków, które mi się spodobało. Niestety, jako że z pewnych względów nie mogłem wytrwać w postanowieniu, że nie będę się golił na NoShaveNovember (ale wąsów nie ruszam!), to przynajmniej temu jednemu wyzwaniu postaram się sprostać, tym bardziej, że lubię zwierzęta.

Źródło: Advrider.com

niedziela, 26 października 2014

Przyszła koza do... Putina? Jeszcze nie, ale pewnie nie będziemy długo czekać

Dzisiaj przeglądając portal Interia.pl (dziękuję serwisowi instalki.pl za dodawanie do swoich instalatorów funkcji chamskiego przestawiania strony głównej. Nic więcej od was nie pobiorę, gnijcie w cyberpiekle!), natrafiłem na artykuł, który omawiał niedawną wzmiankę z niemieckiego czasopisma Der Spiegel.

sobota, 4 października 2014

[Lambicznie] Smak piwa w piwie

Zdarzyło się już i tutaj na blogu i w rozmowach prywatnych, że zadano mi pytanie, po co piję piwo, a dokładniej: pijesz piwo po to, żeby poczuć smak piwa, czy jakieś banany/pomarańcze/cokolwiek?


Jako, że sprawa mnie odrobinę irytuje, dzisiaj wypowiem się nieco na ten temat.

Żródło: Wikimedia Commons

środa, 1 października 2014

Degustujemy: Imperium atakuje z browaru Pinta

Cóż, od niedawna mieszkam w Szczecinie, gdzie teraz studiuję i od dłuższego czasu wybieram się do sklepu piwnego na ul. Duńskiej, jednak nadal nie mogę tam dotrzeć. Za to dzisiaj szwendając się w okolicy mojego wydziału na ul. Żołnierskiej, trafiłem na róg Czortyńskiej i Łukasińskiego do sklepu Łowcy piw, będącego chyba franchisem sieci 1001 piw. Może i reklama, twierdząca, że jest to sklep z największym wyborem piw w Polsce jest mocno na wyrost, ale za to już na wejściu ujrzałem znajome mi z widzenia butelki. Oczywiście nie mogłem się oprzeć i dokonałem zakupu jednego z dostępnych tam piw.